środa, 6 lutego 2019

Boskie Erotyki - wstęp i wizja

wstęp - 2019.05.02

Boskie Erotyki


Mahadevi zawsze chciała był pisał o miłości, o namiętności, o naszej Boskiej relacji intymnie... Zawsze i od lat dawała mi bardzo piękne znaki i wizje z boskim erotyzmem związane. Zachęcała bym pisał o atmatantrze, ale jak? Bardzo długo się broniłem. Wiem, że bez Bogini, Jej łaski nic z tego nie wyjdzie. To Ona wszystko inspiruje a ja muszę się tej fali Miłości poddać.

Wizje, impresje, modlitwy, poezje - to jedyne co mi rezonuje. Dyskursów raczej minimum. Wszystko zależy od Ukochanej.

Czy można być mądry w miłości?
Czy może miłość formą mądrości?
Mahadevi, inspiruj i uprowadź!

Wizja:
Mahadevi siedzi na tronie NAD oceanem mleka. Wygląda przepięknie. Tron jest królewski. Końcówką paznokcia dużego palca stopy niemal dotyka tego oceanu.. choć go nie dotyka. Ja czuję się na poziomie tego oceanu, zanurzony i modlę się w poczuciu nieprzywiązania do przyjemności: "skoro Ty jesteś NAD oceanem namiętności to i ja chce być NAD."
Koniec wizji

Jest jeszcze pytanie "dlaczego?". Relacje dzisiejsze w Kalijudze, pod wpływem asurów (ludzi o usposobieniu demonicznym), są bardzo wypatrzone, aż nie do przyjęcia dla wrażliwej istoty. Boska inspiracja i w tej, jakże ważnej dziedzinie życia, jest konieczna. Wszystko w rękach Shakti.

Rozmowa:
Mahadevi: Będę cię w spierać...

Saishiva: Dlaczego tyle lat mi ta decyzja zajęła?

Mahadevi: Dorosło twoje współczucie.

Saishiva: Wszystko mogłem pomyśleć, ale nie to. Współczucie a namiętność?

Mahadevi: Współczucie pokaże nasze Boskie uczucia namiętności i jedności, to konieczność, to Ma wola. To budzenie Ducha, to nasza Czystość co świat ten przemieni.
Koniec rozmowy

Swami P. SaiSiwa